Taras i początek dachu
Dawno nie było żadnego wpisu bo budowlańcy trochę się ociągali. Prace trwają cały czas ale idzie to jednak wolniej niż byśmy chcieli. Fachowcy od dachu spóźnili się trzy tygodnie, ale wreszcie zaczeli i widac powoli postępy. Zdecydowaliśmy sie powiększyć znacznie taras i teraz ma około 34 m2. W przyszłości część tarasu zajęte będzie pod ogród zimowy, ale narazie cieszymy sie dużym tarasem. Jest naprawde dużo miejsca.



Trochę długo to trwało, ale wreszcie doczekaliśmy się stropu. Panowie długo się z tym meczyli bo układanie samego stropu zajęło im ponad dwa tygodnie, no ale wreszcie jest. Teraz prace mocno przyspieszyły i mamy już prawie ściany na stropie. Zmieniliśmy strop z wylewanego na gęstożebrowy i podnieślismy ściankę o jeden pustak, tak będzie funkcjonalnie. Mam pytanko dla tych którzy podnosili ścianke kolankową, czy wydłużaliście równiez słupy i krokwie, żeby zachowac ten sam kształt dachu?












Komentarze